W Konstancinie nie będzie ronda Lecha Kaczyńskiego |
W Konstancinie nie będzie ronda Lecha Kaczyńskiego W Konstancinie-Jeziornie nie będzie ronda "Profesora Lecha Kaczyńskiego". O upamiętnienie prezydenta, który zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, wnioskowali lokalni przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Jednak Rada Miejska zdecydowała, że rondo na ul. Warszawskiej będzie nosiło nazwę "Saint-Germain-en-Laye", francuskiego miasta, które współpracuje z naszą gminą. O nadanie rondu na ul. Warszawskiej, przy wjeździe do miasta nazwy "Profesora Lecha Kaczyńskiego" zabiegali lokalni przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Pod wnioskiem, który złożono do Rady Miejskiej podpisało się kilkuset mieszkańców (ok. 600), popierających pomysł. Propozycja PiS-u trafiła pod obrady podczas ostatniej sesji, która odbyła się w środę, 16 grudnia. Uchwała, jak można było się spodziewać, wzbudziła sporo kontrowersji, zarówno wśród radnych, jak i mieszkańców. Przed sesją do rady wpłynął również przeciwny wniosek z prośbą o "nieupolitycznianie miejsc publicznych i nadawanie im wyłącznie neutralnych nazw". Przeciwko nadaniu rondu imienia nieżyjącego prezydenta wystąpiła także część mieszkańców osiedla Konstancja, które znajduje się właśnie przy wspomnianym rondzie. W sumie przeciwko nazwie zaproponowanej przez PiS opowiedziało się przeszło 700 mieszkańców. Reklamy Google: Rada Miejska rozpatrywała dwie propozycje nazw dla spornego ronda w Bielawie. Przed głosowaniem radny Włodzimierz Wojdak, który do rady miejskiej złożył wniosek dotyczący upamiętnienia Lecha Kaczyńskiego, przypomniał zebranym postać nieżyjącego prezydenta i próbował przekonać do jego upamiętnienia. Drugą propozycją, urzędu miasta i radnych z komisji Bezpieczeństwa, Oświaty, Kultury i Sportu była nazwa "Saint-Germain-en-Laye", francuskiego miasta, znajdującego się nieopodal Paryża, które od lat współpracuje z naszą gminą. Radni dość sprytnie wybrnęli z problemu. W głosowaniu imiennym większość z nich wybrała mniej kontrowersyjną nazwę miasta partnerskiego (tylko dwie osoby były przeciwne). Kolejne głosowanie nie było więc już potrzebne i w ten sposób de facto nikt nie był przeciwko nadaniu rondu imienia Lecha Kaczyńskiego, ale wniosek z taką propozycją został odrzucony. Takim trybem głosowania byli oburzeni zwolennicy uhonorowania nieżyjącego prezydenta. Rondo na ul. Warszawskiej w Bielawie będzie więc nosiło nazwę "Saint-Germain-en-Laye", a Lech Kaczyński, póki co, nie będzie upamiętniony w naszym mieście. Podczas tych samych obrad radni nadali nazwy także dla trzech innych rond. Skrzyżowanie u zbiegu ulic Warszawskiej i Borowej będzie miało nazwę Denzlingen, niemieckiego miasta partnerskiego naszej gminy. Natomiast dwóm rondom w Skolimowie będą patronować kolejne miasta partnerskie - litewska Nowa Wilejka (u zbiegu ulic Chylickiej, Bolesława Prusa i Stanisława Moniuszki) oraz ukraiński Krzemieniec (u zbiegu ulic Długiej i Chylickiej). Pozostały jeszcze trzy miasta, z którymi współpracuje Konstancin-Jeziorna - łotewskie Cēsis, czeskie Hranice oraz włoskie Pisogne. Miasto Leidschendam-Voorburg już od kilku lat ma swoją ścieżkę w Parku Zdrojowym, jak przystało na Holandię znajduje się ona na terenach zalewowych, nad Jeziorką. Przeczytaj komentarze sąsiadów do tej wiadomości Zobacz artykuły powiązane: Do Rady Miejskiej Konstancina-Jeziorny wpłynął wniosek, by rondu na ulicy Warszawskiej przy wjeździe do miasta nadać nazwę "Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego". Inicjatorem upamiętnienia nieżyjącego prezydenta są lokalni przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Pod wnioskiem podpisało się kilkuset mieszkańców, popierających pomysł. Radni mają podjąć decyzję w tej sprawie podczas najbliższych obrad zaplanowanych na 16 grudnia. Rondo "Barrego" w Konstancinie-Jeziornie Rada Miejska nadała rondu u zbiegu ulic Mirkowskiej i Bielawskiej w Konstancinie-Jeziornie imię majora Włodzimierza Kozakiewicza pseudonim "Barry". O upamiętnienie jednego z Żołnierzy Wyklętych związanych z naszym terenem zabiegali młodzi mieszkańcy z konstancińskiego oddziału Obozu Narodowo-Radykalnego. Rondo "Barrego" w Konstancinie-Jeziornie? Grupa mieszkańców zabiega o to, by rondu u zbiegu ulic Mirkowskiej i Bielawskiej w Konstancinie-Jeziornie zostało nadane imię majora Włodzimierza Kozakiewicza pseudonim "Barry". Włodzimierz Kozakiewicz był żołnierzem Armii Krajowej, m.in. uczestnikiem Powstania Warszawskiego oraz komendantem straży przemysłowej w mirkowskiej papierni i mieszkańcem pobliskiego Piaseczna. Nowi patroni w Konstancinie-Jeziornie W ciągu ostatnich miesięcy kilka miejsc w Konstancinie-Jeziornie zyskało nowe nazwy i patronów. Do Ścieżki Zdrowia im. Tomasza Hopfera i ronda Danuty Siedzikówny "Inki" dołączyły jeszcze "Aleja Miłośników Konstancina" oraz Zespół Szkół nr 4 im. Jana Meistera w Słomczynie. Nie brakuje pomysłów na kolejne nazwy i patronów godnych upamiętnienia. Konstancin uczcił Tomasza Hopfera Mieszkańcy Konstancina-Jeziorny uroczyście upamiętnili wybitnego mieszkańca, lekkoatletę, dziennikarza i popularyzatora sportu - Tomasza Hopfera. W sobotę 27 września Ścieżce Zdrowia oficjalnie nadano jego imię, odsłaniając pamiątkowy głaz. Następnie odbył się Bieg Tomasza Hopfera, w którym wystartowało prawie 100 zawodników. Patron Ścieżki Zdrowia w Konstancinie Ścieżka Zdrowia, znajdująca się w Konstancinie-Jeziornie między ulicami Od lasu i Sue Ryder to świetne miejsce, by na świeżym powietrzu zadbać o kondycję. W każdą sobotę odbywają się tutaj biegi w ramach akcji parkrun oraz treningi nordic walking. Rada Miejska niedawno oficjalnie nadała ścieżce imię Tomasza Hopfera, który był mieszkańcem naszego miasta, biegaczem, dziennikarzem sportowym i propagatorem biegania. Rondo "Inki" w Konstancinie-Jeziornie Grupa mieszkańców gminy Konstancin-Jeziorna zabiega o to, żeby rondo u zbiegu ulic Piłsudskiego, Gąsiorowskiego, Wareckiej i Prusa nosiło imię "Inki" - Danuty Siedzikówny, bohaterskiej sanitariuszki Armii Krajowej. Na rondzie zawisła tablica, informująca o społecznej inicjatywie. Rada Miejska Konstancina-Jeziorny zdecyduje o oficjalnym nadaniu nazwy. Rondo "Barrego" w Konstancinie-Jeziornie Rada Miejska nadała rondu u zbiegu ulic Mirkowskiej i Bielawskiej w Konstancinie-Jeziornie imię majora Włodzimierza Kozakiewicza pseudonim "Barry". O upamiętnienie jednego z Żołnierzy Wyklętych związanych z naszym terenem zabiegali młodzi mieszkańcy z konstancińskiego oddziału Obozu Narodowo-Radykalnego. |
|