Poradzę Wam chętnie, bo wszystko miałam. Otóż myszy śmierdzą i zero kontaktu. Jeśli chomik, to dżungarski, bo ten jest miły i kontaktowy. Świnki też są fajne i chętnie dadzą się pogłaskać. Tylko więcej sprzątania po nich. A może mały króliczek? grunt to święty spokój
Nie wiem w jakim wieku jest Wasza córeczka, ale moim zdaniem króliczki są bardzo dobre. Przede wszystkim łatwo nawiązują kontakt, żywo reagują na obecność człowieka, są miłe w dotyku. Można się z nimi bawić, brać na rękę. Bardzo miłe zwierzątko. Trzeba tylko pamiętać o tym, że nie można królika zostawić samemu sobie, gdy się znudzi, bo będzie cierpiał. Wtedy należy mu załatwić kolegę, lub inny dom. Pozdrawiam.