Nieudana próba odwołania przewodniczącego |
 Podczas ostatniej sesji, która odbyła się w środę, 31 maja doszło do pierwszej w tej kadencji próby odwołania Przewodniczącego Rady Miejskiej. Ośmioro radnych uznało, że Andrzej Cieślawski nie powinien dłużej kierować radą z powodu wyniku referendum metropolitalnego, które zakończyło się fiaskiem. Jednak ich wniosek nie uzyskał większości głosów i nie został wprowadzony do porządku obrad. Radni zapowiadają kolejną próbę zmiany przewodniczącego. Coraz wyraźniej zaznaczają się różnice zdań radnych w niektórych kwestiach. Dotychczas w konstancińskiej Radzie Miejskiej nie było wyraźnego podziału na koalicję i opozycję. Jednak w ostatnim roku kadencji może się to zmienić. Podczas ostatniej sesji doszło do pierwszej w tej kadencji próby odwołania Andrzeja Cieślawskiego z funkcji Przewodniczącego Rady Miejskiej. Ośmioro radnych domaga się zmiany przewodniczącego, obwiniając go za porażkę referendum metropolitalnego, które okazało się nieważne z powodu za małej frekwencji. Frekwencja wyniosła 29,33 %. Zabrakło około stu głosów do 30 % frekwencji, która jest konieczna, aby uznać wyniki referendum. Przypomnijmy, 10 kwietnia radni jednogłośnie podjęli decyzję o organizacji referendum.  Reklamy Google: Ostatecznie wniosek radnych dotyczący odwołania przewodniczącego nie został wprowadzony do porządku obrad, ponieważ poparło go zbyt mało radnych. Za było 10 osób, a zgodnie z przepisami, zmiany w porządku obrad muszą uzyskać co najmniej 11 głosów. Radni, którzy krytycznie oceniają prace przewodniczącego, zapewniają, że nie zmienią zdania i wkrótce podejmę kolejne kroki, by go zmienić.  Przeczytaj komentarze sąsiadów do tej wiadomości  Zobacz artykuły powiązane: jest nieważne Referendum metropolitalne, które odbyło się w niedzielę w Konstancinie-Jeziornie, jest nieważne. Frekwencja wyniosła 29,33 %. Zabrakło około stu głosów do 30 % frekwencji, która jest konieczna, aby uznać wyniki referendum.  Coraz większe kontrowersje wzbudza referendum, które w Konstancinie-Jeziornie odbędzie się w niedzielę, 28 maja. Mieszkańcy wypowiedzą się na pytanie czy chcą, by nasza gmina została włączona do metropolii warszawskiej. Mimo że Prawo i Sprawiedliwość wycofało z sejmu kontrowersyjny projekt uchwały, nasz samorząd nie zrezygnował z referendum. Trwa zdecydowana kampania przeciwników i zwolenników referendum.  Rada Miejska Konstancina-Jeziorny zdecydowała dzisiaj o organizacji referendum w sprawie włączenie gminy Konstancin-Jeziorna do planowanej metropolii warszawskiej. Jeśli Wojewoda Mazowiecki nie zakwestionuje uchwały, referendum odbędzie się w niedzielę, 28 maja 2017 r. "Czy jest Pan/Pani za tym, żeby m. St. Warszawa, jako metropolitalna jednostka samorządu terytorialnego, objęła Gminę Konstancin-Jeziorna" - na takie pytanie 28 maja być może będą mogli odpowiedzieć mieszkańcy Konstancina-Jeziorny. W poniedziałek, 10 kwietnia Rada Miejska ma podjąć decyzję w sprawie referendum.  Rada Miejska Konstancina-Jeziorny sprzeciwia się połączeniu naszej gminy z Warszawą. Podczas ostatniej sesji, która odbyła się w środę, 8 lutego, radni przyjęli negatywne stanowisko w sprawie projektu posłów Prawa i Sprawiedliwości. Konstancińscy samorządowcy obawiają się m.in. utraty suwerenności gminy oraz statusu uzdrowiska. Wytykają posłom brak konsultacji społecznych i sygnalizują możliwość zorganizowania referendum w tej sprawie.  Prawo i Sprawiedliwość planuje włączyć do Warszawy 32 okoliczne gminy - w tym Konstancin-Jeziornę. Taki powiat nazwany "miastem stołecznym Warszawa" liczyłby ponad 2 mln mieszkańców. Zarządzałby nim prezydent Warszawy. Projekt zmian powstał bez konsultacji z lokalnymi samorządami. |
|
poniedziałek 05 czerwca 2017 - 14:58:09 | |
|
|
