widzieliście tą wielką reklamową puszkę, która stoi na wjeździe do Konstancina? w nocy wygląda jak wielka choinka - błyska się i świeci, przyciąga wzrok ale lokalizacja raczej kiepska, na wjeździe robi nam się trochę bałagan reklamowy - billboardy, banery, tablice, trochę nawalone klocki Lego rules!
Zdecydowanie nie lubię, jest bałaganiarsko i po prostu brzydko. Przypomina mi wjazd do Polski zza granicy, same reklamy klubów nocnych i panienek. Tu nie kluby, ale nie wygląda to lepiej.... Klarysewianka